Dzień 7 czerwca 2013 roku zapisał się w historii naszej szkoły jako jeden z najważniejszych. Tego dnia nastąpiło oficjalne nadanie szkole imienia Księdza Prymasa Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Przygotowania do tej historycznej dla całej społeczności szkolnej chwili trwały kilka miesięcy. W tym czasie podjęto szereg działań mających na celu zapoznanie uczniów, rodziców oraz wszystkich pracowników szkoły z wybranym Patronem.
Uroczystość rozpoczęła się Mszą Świętą, w której uczestniczyli uczniowie, grono pedagogiczne, rodzice oraz zaproszeni goście. Biskup Piotr Libera przypomniał jeden z utworów ks. Jana Twardowskiego pt. „Komańcza” poświęcony uwięzionemu prymasowi Wyszyńskiemu:
Kocham deszcz, który pada czasami z Komańczy,
Nawet taki szorstki i chłodny,
gwiazdę śniegu, co nieraz mu w oknach zatańczy,
żeby był tak jak zawsze pogodny
Prostą lampkę na stole. Wszystkie jego książki,
Brewiarz, zegar, wieczorną ciszę –
nawet taki najmniejszy z Matką Bożą obrazek,
który komuś z wygnania podpisze
Krzyże żadne nie krwawią gdy jest świętość i spokój,
Gdy z wygnańcem po cichu drży Polska –
wszystko proste jak wiersze -brewiarz, lampka, pokój,
drzew warszawskich na niebie gałązka
Następnie odsłonięto pamiątkową tablicę nowego patrona szkoły ks. kard. Stefana Wyszyńskiego. Przedstawiciele rodziców, uczniów i nauczycieli złożyli ślubowanie na sztandar szkoły.
Dyrektor Dariusz Urbański tak podsumował wielomiesięczne przygotowania do nadania imienia:
– „Wybraliśmy go na patrona, ponieważ jego szlachetność serca, męstwo ducha hartowane w surowej szkole moralnej, uczyniły z niego bohatera ojczystego kraju i Kościoła naszych czasów .Wielomiesięczna praca dydaktyczno-wychowawcza przybliżająca patrona, utwierdziła nas w przekonaniu, że chcemy być wierni jego ideałom. Zaimponował nam mocą ducha. To człowiek niezłomny i autentyczny, który pozostawił po sobie przeogromną skarbnicę idei i uczuć. Stefanie kard. Wyszyński, wielki prymasie, nasz patronie, z tobą wszystko będzie łatwiejsze, a w chwilach trudnych przypominać będziemy te słowa: (…) Każda wielka rzecz musi kosztować, musi być trudna. Tylko rzeczy małe są liche i łatwe (…)”
Na uroczystość nadania imienia przybyła pani Iwona Czarcińska, która osobiście znała ks. kardynała. Obecnie jest pracownikiem Instytutu Prymasowskiego Stefana kard. Wyszyńskiego, dyrektorem wydawnictwa „Soli Deo”. Na pamiątkę tego wydarzenia pozostawiła dwie monety z wizerunkiem Prymasa.
Na czerwonym awersie sztandaru widoczne jest godło państwowe, a wokół orła widnieją słowa, trzy miłości kard. Wyszyńskiego: Bóg, Ojczyzna, Człowiek. Rewers zdobi podobizna patrona.
Czcijmy nasz sztandar, ponieważ jest on oznaką honoru, godności, więzi z ojczyzną i naszym Patronem.